Nie 10 paź 21 – Ostatnie podrygi indiańskiego lata
Czy to złota Polska jesień, czy bardziej “indiańskie lato“. Nie ważne. Korzystamy i jeździmy. Samotność maratończyka Wczoraj “rozgrzewka” na okolicznych hopkach. Temperatura jednocyfrowa i to się pięknie przekłada na ilość spotykanych rowerzystów. Było ich mniej…Continue Reading